guma do żucia a zęby

Guma do żucia – pomaga czy szkodzi?

Wiele osób nie wyobraża sobie dnia bez gumy do żucia. Sięgamy po nią po posiłku przekonani, że zapewni nam to zdrowe zęby. Czy rzeczywiście częste żucie gumy jest bezpieczne? Zapraszamy do lektury.

Żucie bezcukrowej gumy polecane jest po posiłku, kiedy nie mamy możliwości umycia zębów szczoteczką i pastą. Taka guma pozwoli oczyścić jamę ustną z resztek pokarmowych i przywrócić właściwy poziom pH w ustach (poprzez zwiększone wydzielanie śliny). Dzięki temu możemy zapobiec atakom bakterii i w konsekwencji wystąpieniu próchnicy. Należy jednak przestrzegać kilku podstawowych zasad.

Oczywiście wybierać należy tylko gumy bez dodatku cukru – tylko takie zdadzą swoją rolę i uchronią przed próchnicą. Żuć gumę powinno się przez 10-15 minut. Ten czas w zupełności wystarczy do oczyszczenia jamy ustnej i do unormowania się poziomu pH. Dłuższy czas żucia gumy może mieć negatywne konsekwencje. Długotrwałe i częste żucie gumy może doprowadzić do obciążenia stawu skroniowo-żuchwowego i przerostu mięśni żwaczy. Może się to objawiać np. częstymi bólami głowy czy nawet asymetrią twarzy. Nieprzyjemnym efektem nadużywania gumy do żucia może być też bruksizm, czyli nocne zgrzytanie zębami. Bruksizm z kolei może doprowadzić do zwichnięcia stawu skroniowo-żuchwowego.

Czy warto więc sięgać po gumę do żucia? Tak, należy tylko pamiętać, by w spożywaniu gumy zachować umiar. Guma do żucia świetnie sprawdzi się w sytuacjach, gdy umycie zębów szczoteczką jest niemożliwie. Pamiętajmy jednak, że guma nigdy nie zastąpi porządnego szczotkowania.